Namiastka tego jak dbam o włosy i aktualnie używane produkty

Moja aktualna pielęgnacja włosowa nie jest szczególnie bogata. 

Większość produktów niestety się skończyła i w poniedziałek wybieram się na zakupy ;)

Jak na każdą włosomaniaczkę przystało zrezygnowałam częściowo z sylikonów. Sylikony są dozwolone tylko w serum na końcówki, ale trzeba uważać żeby serum nie zawierało Alkohol Denat. Gdy wybieram produkty do włosów patrzę na skład.O nich możecie poczytać TU. 
 Szczególnie posiadaczki cienkich i rzadkich włosów jak moje powinny zrezygnować z takich szamponów. Strasznie obciążają włosy! Poza tym szampony bez sylikonów są zwykle tańsze i milej się je kupuje ! hah :D
Włosy myję rano, bardzo delikatnie i w letniej wodzie.Nie rozczesuję ich na mokro(dozwolone tylko dla kręcono włosych) 
Do mycia używam : Szampon babydream, dostępny w Rosmannie za ok 5 zł ;)

Skład: 

Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Coco-glucoside, Glyceryl Oleate, Sodium Lactate, Triticum Vulgare Germ Extract, Panthenol, Glyceryl Caprylate, Lactic Acid, Chamomilla Recutita Flower Extract, Parfum.

Raz w tygodniu używam szamponu oczyszczającego, ponieważ łagodne szampony nie są w stanie oczyścić nam dokładnie skóry głowy i włosów z substancji które się nawarstwiają. Oczywiście to nie dzieje się tylko przez sylikony.Dzieje się to też przez proteiny, oleje czy parafinę. Włosy wyglądają wtedy źle, są obciążone i przyklapnięte. Do zmycia tych wszystkich złych substancji należy używać "mocniejszego" szamponu. Najlepiej, żeby to był szampon z SLS, czy SLES lecz oczywiście trzeba patrzeć na resztę składu. Najbezpieczniej wybierać taki szampon, który ma najprostszy i najkrótszy skład. Ja zwykle używam (pewnie doskonale znanego wam) żurawinowego szamponu z Barwy Naturalnej;)

Skład:

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Lauramidopropyl Betaine, Cocamide DEA, PEG-75 Lanolin, Sodium Chloride, Cocamidopropylamine Oxide, Propylene Glycol, Vaccinium Macrocarpon Fruit Extract, Polysorbate 20, Panthenol, Linoleic Acid, Linolenic Acid, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Bioflavonoids, Biotin, Pyridoxine HCL, Citric Acid, Parfum, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, CI 17200, CI 15985.

Oczywiście mycie nie nawilży nam włosów. Po każdym umyciu odsączam wodę z włosów delikatnie ściskając ręcznikiem włosy i nakładam  odżywkę do spłukiwania a raz w tygodniu domową maseczkę, Maskę trzymam od 30 minut do  2 godzin pod reklamówką  i ręcznikiem. Jeżeli chodzi o odżywkę to trzymam ją 2-5 minut czasami pod ręcznikiem i reklamówką jak maskę, a czasami po prostu włosy delikatnie spinam dużą spinką na te 2-5 minut i idę np. zjeść śniadanie ;)

Aktualnie używam:

Balsam łopianowy, Green Pharmacy :

Skład:

Aqua, Cetearyl Alcohol, Dipalmitoilethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Ceteareth-20, Cetrimonium Chloride, Amodimethicone, Trideceth-12, Burdock Oil, Guar Hydroxypropyl Trimonium Chloride, Hydrolyzed Wheat Protein, Tocopheryl Acetate, Parfum, Phenoxyethanol, Methylparaben, Disodium EDTA, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Citric Acid.

Odżywka bez spłukiwania - Joanna Naturia z miodem i cytryną :

                                                                       Skład:                                                                                      Aqua,Cetyl Alcohol,Cetearyl Alcohol,Stearalkonium Chloride, PEG-20 Stearate, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Cetrimonium Chloride, Isopropyl Alcohol, Panthenol, Hydroxypropyltrimonium Honey, Citrus Medica Limonum, Propylene Glycol, Parfum, Hydroxyisohexyl, Citric Acid, 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Butylphelyn Methylpropional, Limonene, Linalool, [+/- DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Iodopropynyl Butylcarbamate] 

Wiem, że ta odżywka ma nie być spłukiwana, ale czasami nakładam ją na włosy jako odżywka do spłukiwania i chyba jednak wolę ją spłukać niż trzymać na włosach ;)

Ostatnio też kupiłam ampułki do włosów  z firmy Marion. Bardzo je polubiłam i myślę, że zakupie jeszcze jedno opakowanie ;) Używam i na mokre i na suche.
Uwaga dla cienkowłosych! Bardzo łatwo przesadzić z ilością, lepiej spłukiwać po jakimś czasie ;)

Po wyschnięciu włosów, bądź gdy wychodzę gdzieś zwykle na końcówki nakładam serum sylikonowe lub spryskuje włosy mgiełką.

Jak kładę się spać to włosy związuję w warkocz. Wiem, że to jeszcze nie wszystko. Trochę zakradł się tu bałagan. Jutro poprawię i uzupełnię post albo po prostu napiszę kolejny, gdzie wszystko będzie zawarte w punktach. 

 Oczywiście  za niedługo pojawią się też recenzję wyżej wymienionych produktów i tych które już zużyłam. D

Idę ja już spać, bo jest  1.30

Dobranoc kochani :*